 Wysłany: Sob 23:48, 22 Kwi 2006 Temat postu: .: Jak, po co i dlaczego? :. |
|
| Tak sobie myślę o poziomie tatuowania. Mój fart że wiem coś o tym. Powiem że wszędzie robią ‘buraki’ i w Niemczech i w Polsce. Żeby tak nie było trzeba uświadomić klienta by dokonując wyboru dokładnie zapoznał się nie z dyplomami, ale z rzeczywistym poziomem reprezentowanym przez tatuatora.!
Szczerze, bez zdolności plastycznych można robić tylko tribale. Ale nawet tribale są trudne. Ja robię tatuaż cieniowany i jestem zadowolony ze strony artystycznej i technicznej. Nie ukrywam że mogę być technicznie lepszy, ale wiem że rękę trzeba sobie wyrobić, a to trwa. Mój nauczyciel robił tatuaże 15 lat i jest profesjonalistą na każdej skórze. Ja robię tatuaże trzy lata, walczę z własnymi słabościami i może wygram, pod warunkiem że będę ciągle praktykował. Nie ma nic za darmo, nie mogę być perfekcjonistą ćwicząc na manekinach. To nie to samo.! I myślę sobie, czy muszę wyjechać z kraju, by robić to, co mógłbym robić tu na miejscu?! Tatuaż wykonuje się przy pomocy igieł ze stali nierdzewnej – w zasadzie nie powoduje to alergii, jednak zwykłe igły – korodujące (też stosowane) i te nie korodujące , mogą działać alergicznie na osoby szczególnie wrażliwe na metal: żelazo (Fe) lub nikiel (Ni). Z doświadczenia wiem że stosowany do lutowania igieł stop Sn-Ag – często może być nieosiągalny. Jego gorszy zamiennik Sn-Pb jest wręcz niedopuszczalny do użytku ze względu na ołów (chyba większość zdaje sobie sprawę że ołów jest toksyczny). Ale niektórzy go używają. Dlatego tak ważny jest profesjonalizm w tym zawodzie. Niestety u nas to rzadkość. Moje tatuaże goją się w trzy dni, na czwarty dzień schodzi skóra jak po opaleniźnie – jest to w zasadzie gwarancja najwyższej jakości ! Jeśli schodzą strupy! – pielęgnacja lub wykonanie były niewłaściwe. Wyjątkami są osoby z trudno gojącymi się ranami. Tatuaż o wielkości 10x7 cm wykonuję w czasie 20 minut – gdy jest cieniowany i nieskomplikowany. Przy wzorach mocno skompresowanych, tzn. małych i zawiłych – w zasadzie czas pracy rośnie, jakość średnia a czytelność (szczególnie tribali), bardzo mała - dlatego nie polecam małych wzorów. Najlepiej tatuaż wykonywać na tych partiach ciała gdzie skóra jest pozbawiona blizn, znamion trądziku. Pachwiny i części wewnętrzne nie są dobre do tatuowania, tak jak i miejsca szczególnie kościste – wtedy jest to bardzo bolesne. Paniom odradza się brzuchy – rozstępy, panom zaś nie zaleca się tatuażu podczas tzw. pakowania z jednoczesnym braniem sterydów – skóra jest tak słaba, że pęka, a tusz rozlewa się w tkance, w zasadzie jest to niepoprawialne. Nawet po okresie gdy przyrost masy został zahamowany skóra poprzerastana jest pod naskórkiem, tkanką o innych właściwościach mechanicznych i ciężko jest wykonać tam tatuaż o tej samej jakości jak na zwykłej skórze. Barwnik czarny to roztwór wody i węgla z dodatkiem substancji antyseptycznej np. spirytusu. Inne barwniki mogą być różnego pochodzenia, w zasadzie wszystkie barwniki osiągalne w Polsce posiadają atesty OECD, więc są bezpieczne. Dobrze wykonany tatuaż – w odpowiedniej technice – nigdy nie blaknie pod warunkiem że nie jest opalany i nie zostanie mechanicznie uszkodzony! Dotyczy to koloru czarnego i innych. Są techniki w których tusz jaśnieje i po upływie lat potrafi zniknąć. |
|
