Forum Tatoo & Piercing Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Moj pierwszy piercing - nostril

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tatoo & Piercing Strona Główna -> Piercing
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
widoo
Site Admin
Site Admin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podlasie

PostWysłany: Nie 13:03, 23 Kwi 2006    Temat postu: Moj pierwszy piercing - nostril
Zaczelo sie tak. Pewnego pieknego dnia siedzialem sobie w szkole i wpadlem na pomysl aby zalozyc sobie kolczyka. W mojej klasie kilka osob mialo kolczyki ale byly to zwykle kolczyki w uszach. Nie chcialem jednak aby byl to zwykly kolczyk w uchu (lobe) tylko cos innego bardziej innowacyjnego i zarazem odmiennego od standartow. Chodzac po ulicach mojego miasta nie widywalem zbyt wielu facetow z kolczykiem w nosku tak wiec postanowilem ze chce sie wylamac z tego motywu. W tamtym czasie wogole w moim miescie nie bylo zbyt wielu "nietradycyjnych" kolczykow co na szczesie obecnie uleglo zmianie. Poniewaz w tamtym czasie chodzilem jeszcze do gimnazjum nie chcialem aby kolczyk byl zbyt extrawagancki, poniewaz mielismy delkatnie mowiac niezbyt normalnych i niezbyt tolerancyjnych nauczycieli. Stwierdzilem wiec ze kolczyk w nosie nie bedzie ani za bardzo " tradycyjny " ani za bardzo rzucajacy sie w oczy.

Poniewaz byl juz czerwiec i zblizaly sie wakacje zdecydowalem ze to bedzie najodpowiedniejsza chwila na zrobienie mojego kolca. Bez chwili namyslu zadzwonilem w piatek do studia kosmetycznego i umowilem sie na przeklucie nosa za 3 dni. Po weekendzie stawilem sie u "pani" kosmetyczki i przystapilismy do dziela :)Byla to mloda, uprzejma dziewczyna i miala na imie Joasia.

Zaprowadzono mnie do pomieszczenia gdzie kazano mi usiasc na krzesle. Pani kosmetyczka opowiedziala mi jak caly proces bedzie przebiegal i powiedziala ze nie ma sensu tego dluzej przeciagac. Przeczyscila mi nos od zewnatrz wacikiem nasaczonym jakims plynem i od wewnatrz patyczkiem z tym samym plynem. Bylo to dosc nieprzyjemne uczucie ktore powdowalo lekkie krecenie w nosie i bylo dosyc irytujace. Spytala czy chce znieczulenie na co ja spytalem sie czy jest ono niezbedne i czy bez niego bedzie jakos strasznie bolalo. Poniewaz Joasia odpowiedziala ze Nie wiec stwierdzilem ze nie ma sensu jej fatygowac. Zaproponowala zebym samemu sobie zaznacykl kropke, jednak ja powiedzialem ze zaufam jej doswiadczeniu. W takim razie sama zrobila kropke na moim nosie i spytala czy to mejsce mi odpowiada. Zgodzilem sie. Przebicie mialo zostac wykonane sterylnym jednorazowym aparatem przeznaczonym do przekluwania nosa. Pani kosmetyczka wziela aparacik, przystawila go do mojego nosa i spytala sie czy juz jestem gotow. Odpowiedzialem ze tak, na co ona powiedziala ze musi uzyc troche sily aby dobrze sie wbilo. Siedzac na tym krzesle z aparacikiem w nosie nie czulem nic, procz tego aparatu ocierajacego sie o scianki mojego nosa. Siedzialem sobie w najlepsze, kiedy nagle powiedziala: "wiesz ze juz masz dziure w nosie ??". Po wycignieciu aparatu z mojego nosa powiedzial ze musi jeszcze raz przeczyscic moj nowy nabytek. Wziela paleczke kosmetyczna i zamoczyla ja w spirytusie. Zaczela czyscic kolczyk wokolo co bylo troche nieprzyjemne i wywolywalo szczypanie i pieczenie. Ale to normalne przy swiezych " ranach ". Pozniej powiedziala jak mam opiekowac sie moim nostrilem. Zalecila abym przemywal nos trzy do czterech razy dziennie przy uzyciu roztworu soli fizjologicznej. Nalezalo czyscic nos od zewnatrz wacikiem nasaczonym sola fizjologoiczna a od wewnatrze przy uzyciu patyczka kosmetycznego. po zaplaceniu za przeklucie podziekowalem i wyszedlem.

Po powrocie do domu przyjzalem sie mojemu noskowi i zauwaylem ze wkolo kuleczki zrobil sie maly strupek. Wiec namoczylem wacik i postanowilem go usunac. Wszytko bylo OK. Nastepnego dnia nos troszke spuchl ale to nie przeszkadzalo w niczym. Poprostu nie bylo to zbytnio odczuwalne. Ogolnie nos nie bolal jednak w czasie czyszczenia i poruszania kolczykiem zdazalo sie ze zabolal lub poleciala krew. Pozniej po wyjezdzie na wakacje kilka razy zgubilem kolczyka, kupowalem nowe ktore po pewnym czasie takze gubilem.

Ogolnie nie byl to piercing trudny i uciazliwy w pilegnacji. Jedyne co bylo denerwyjace to noce. W czasie snu zaraz po piercingu zdazalo sie ze zachaczalem nosem o poduszke i wtedy bolalo i sie budzilem. Kilka razy zdazylo sie ze kolczyk wypadl ale to juz bylo naszczescie po jako takim wygojeniu dziurki wiec nie bylo problemow z jego ponownym wlozeniem.

Wypadanie kolczyka uzytego do przeklucia to byla jedyna denerwujaca rzecz. Naszczesie pozniej wymienilem kolczyk na male koleczko zamykane kulka i bylo po klopocie. Obecnie zakladam sobie malutki labret na przemian z kolkiem zaleznie od okazji. I jedno i drugie sa bardzo wygodne jednak z zapieciem malutkiego koleczka umieszczonego w nosie do ktorego trzeba wcisnac kuleczke czasami zdazaly sie problemy. Pisze zdazaly sie poniewaz ostatnio opanowalem juz te niebywale trudna sztuke.

Podsumowujac piercing nostrila to jest cos fajnego i niezbyt klopotliwego. Zachecam wszystkich do jego wykonania, jednak poniewaz w tamtym czasie nie interesowalem sie piercingiem to zglosilem sie do kosmetyczki, jednak teraz gdybym klul nostrila to poszedlbym do studia piercingu i klul igla, jednak pamietajcie Piercing jest nalogiem ktory strasznie wciaga Smile Obecnie mam juz kilka kolczykow i planuje wiecej i wiecej .... w przyszlosci takze zamierzam sie tym zajmowac profesjonalnie. Teraz gdy chodze juz do liceum i nauczycieli nie obchodzi co mam " przyczepione " do twarzy i nie tylko do twarzy to zrobilem sobie kilka dodatkowych kolczykow, ale to juz zupelnie inna historia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 13:06, 02 Paź 2006    Temat postu:
he. moj 1wszy raz...
Ja zaś pewnego dnia za małolata urwałam sie z lekcji z kumpela i wybrałam sie w ciemne strony mego miasta tj okoliczne slamsy ;]
wyszlam z kolczykiem w jezyku i w brwi.
wszycho bez znieczulen i zabieg jeden po drugim.szybko i przyjemnie;]

zas kumpeli dyndaly piekne kolczyki w suteczkach.
z tym ze ona nie miala juz przyjemnie -lzy laly sie jej strumieniami.
Powrót do góry
Kasia
Gość






PostWysłany: Pon 17:11, 15 Sty 2007    Temat postu: 10 Pytań o Piercing
Bodypiercing tak zyskał na popularności w ostatnich latach, że stał się prawie dominującym trendem, z coraz większą ilością ludzi wsadzających kolczyki do pępka i wiele kolczyków do jednego ucha. Piercing twarzy, ciała i wielu miejsc w wymienianiu których można się pogubić.

Kiedy nie wiesz czego oczekiwać, decydując się na piercing, może to być jeszcze bardziej przerażające.

Tutaj znajdziesz kilka najczęstszych pytań, które zadają ludzie na temat piercing’u:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Speckles
User
User



Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:49, 25 Kwi 2007    Temat postu:
wow, look at that!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptatoes
User
User



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:37, 30 Kwi 2007    Temat postu:
Hardcore BDSM movie! Absolutely free!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tatoo & Piercing Strona Główna -> Piercing Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Boyz theme by Zarron Media 2003



Regulamin